czwartek, 5 maja 2011

4 .

'  kolejna dawka opisów . 
pomimo braku weny .  ;<






' jakbym mieszkała razem z moimi przyjaciółmi to ten dom nazywał by sie ' psychiatryk ' .
' kogo chciałabyś widzieć, patrząc w lustro ?
' na jednym wdechu usuwam archiuwm, sms'y i numer .
' mam ograniczone zaufanie do ludzi, którzy mnie zawiedli . nawet jeśli to było w wieku przedszkolnym .
' zamknij się i pozwól mi odejść.
' najfajniej jest wtedy, gdy wszyscy z powodu śmiechu leżymy na ziemi trzymając się za brzuch, a łzy w kształcie szczęścia spływają po policzkach.
' wystarczy 8 godzin w ohydnej szkole, by nauczyć się na nowo śmiać i patrzeć na świat z innej perspektywy.
' - masz małe cycki . - większe od Twojego chuja .
' można kogoś kochać i nie chcieć z nim być .
' lubie przynosić wstyd moim znajomym .
' często nieumyślnie zakładam bluzkę na lewą stronę. mama mówi, że to przynosi szczęście.
' pokaleczona jestem trochę. tak od środka .
' nosi koszulkę ' I love NY ' choć nigdy tam nie była .
' żyjesz tymi dwoma słowami, w ręku ściskając jedno zdjęcie .
' oddziaływanie wkurwiające : gdy populacja A wpływa negatywnie na populacje B, a populacja B nie może nic zrobić.
' co ma największe znaczenie, wspólna przeszłość, wspólna teraźniejszość czy wspólna przyszłość?
' specjalnie dla Ciebie ugotowałam zupkę z muchomorów. poczęstuj się suko .
' bo czasem 1+1 daje 69. ale to już nasza wyższa matematyka .
' niebo wciąż to samo, tylko prośby do Boga inne .
' chciałabym w rubryczce " aktualne zajęcie " wpisać Ciebie, mogę ?
' przyznaj szczerze, co jest dla Ciebie tak na serio najważniejsze ?
' nie szukać, nie myśleć, nie czekać, nie kochać. wtedy będzie dobrze ?
' mówią, że jak czegoś nie rozumiesz - wykrzycz to. podobno sens słów dociera do nas, wtedy gdy wypowiemy je na głos .
' nie lubię, jak już musisz iść .
' kochane ' koleżanki ', opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie , wymyślonych przez siebie szczegółów. moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.
' nie , nie przeklinam dlatego , że jestem wulgarna i niewychowana . Przeklinam dlatego , że tylko jędrne r w słowie KURWA potrafi szczerze ukazać moją frustrację i ukoić nerwy .


Noc. Pełnia. Wychodzę na balkon. Bosymi stopami dotykam zimnych płytek. Patrzę na puste ulice. Wdycham zapach pieczonego chleba, która uwalnia się z pobliskiej piekarni. Miasto już śpi. 
Lubię to.





 

Cicho ' ! Mama dzwoni ! xd










proszę o jakieś komentarze na temat blog'a. 
pozdrawiam. xd  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz