czwartek, 25 sierpnia 2011

24 .

' .. i wszystko wróciło. 
to jebane uczucie i ta jebana miłość.
już myślałam że mi przeszło, że umiem bez Ciebie funkcjonować..
aż nagle zdałam sobie sprawę że wielu facetów może mi się podobać. na widok kilku, może zapierać mi dech w piersiach. w paru może podobać mi się ich niezwykła osobowość a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. jednak kochać, mogę tylko tego jednego i nie wiedzieć czemu ale padło na Ciebie.

zawsze wracam myślami do Ciebie.
i tak, kocham Cię nadal - kocham w ch.j mocno !.

jedno życie - jedna miłość

tęsknie, cholernie.

Beatka .
for my first love . ♥



nie zapominaj, ze Jego jedyne uczucie to orgazm.
namaluję Ci na zębach takie małe penisy , będziesz miał chujowy uśmiech . ;D
bał się poczuć cokolwiek , do innej kobiety. bał się spojrzenia w inne oczy, oglądania innego uśmiechu - innej miłości.
czasem mam wrażenie , że mam na dupie napis ' kopcie mnie ' , a życie zbyt często go widzi.
a ja wolę być dla Ciebie nikim, niż być podbna do Niej, i przywracać Twoje ulubiobione wspomniena właśnie z Nią w roli głównej.
nienawidzę gdy wymieniasz przy mnie nazwy chyba wszystkich możliwych dragów. nienawidzę wiedzieć , że kiedyś miałeś tak dużo z tym wspólnego, a Twoje doświadczenie w tym jest ogromne.
położyć się spać, i nie myśleć o Nim - aktualne marzenie
po prostu wzięła go za rękę i powiedziała , że go potrzebuje .
wypijmy za to życie , które potrafi pieprzyć się , jak najlepsza dziwka .
będziemy się mijać jeszcze jakiś czas . dziwnie pospieszać wzrok , żeby się odwrócił , przywoływać pogardliwe myśli , upadłe słowa . teatr maskowy . akt pierwszy , scena druga . ŻE NIBY BEZ BÓLU 
jestem absolutnie pewna , że gdyby w Twoim imieniu kilka literek dodać , kilka odjąć , wyszło by ' skurwysyn '
jeżeli mówisz, że nienawidzisz to gdzieś w podświadomości kochasz nadal.



mimo wszystko dziękuję , że mogłam to przeżyć.
przestań tak przeżywać , do cholery . to był tylko kolejny palant w Twoim życiu . nie pierwszy i nie ostatni , przywyknij .
pijemy za zdrowie facetów , którzy nas zdobyli , frajerów , którzy nas stracili i farciarzy , którzy nas poznają !
dopiero teraz zauważyłam jaki jesteś beznadziejny pod każdym względem.
może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem , że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać ?
z każdym dniem wyczuwam coraz bardziej olbrzymią , straszliwą , cudowną energię , która pcha mnie naprzód .
pozdrawiam wszystkie małolaty robiące się na szmaty .
bo nigdy nie pomyślałeś , że ta dziewczyna potrafi być silna .
przytulić , wypłakać i powiedzieć jaki świat jest zły .
fluidem i pudrem nie zakryjesz swojej głupoty..
jeśli kobieta mówi, że nic nie sugeruje, kłamie.



główny bohater moich snów ma nieuleczalną chorobę niezdecydowania , prymitywną potrzebę łamania serc dziewczynom i nad wyraz perfidny urok osobisty .
wymienił mnie na nią , bo ładniej się uśmiecha , ma klasę i w szpilkach nie chodzi jak kaleka .
kierował się tym co powiedzieli mu ' kumple ' .
powinieneś mieć status na fejsie ' skurwysyn ' .
nie oczekiwał niczego. i właśnie dlatego chciała dać mu wszystko.
tkwili w czymś co tak na prawdę nigdy nie powinno nastąpić .
nie chcę Cię ranić , ale weź się odpierdol .
często pragnęła niemożliwego. tak, chciała go .
zbyt często popełniam te same błędy .
u każdego w życiu przychodzi taki moment kiedy brakuję ci tak cholernie tej jednej najważniejszej osoby że jesteś w stanie szukać jej nawet w szafie.
najbardziej boli, nie złamany paznokieć, rzucony chłopak czy szlaban na komputer. Boli kiedy odchodzi osoba, z którą byłeś na prawdę blisko.
aktor tysiąca ról.


a Ty powiedziałeś z dnia na dzień, że nie podoba Ci się mój kolor włosów i odszedłeś. na zawsze.
całujesz mnie, kochasz ją.
odchodzisz i nagle stajesz się wszystkim czego potrzebuje.
chciałabym uciec od samej siebie.
życie ty kurwo, co mi nogi podstawiasz ?!
ostatnio zwyczajnie nie mam chęci na bycie miłą, wybacz.
no to jak ? będzie hardcore i policzymy ile razy Ci uległam ?
po chuj godzić się i podawać innym rękę? rozejrzyj się, przecież jest tak obojętnie.
każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam.
nie mów, że kochasz, bo to dość mocne słowa.
pozdrawiam wszystkie szmaty , które próbują zniszczyć mi życie .
w głowie oprócz Ciebie, mam jeszcze Paryż.
nie była piękna ale oszałamiająca w sposób trudny do opisania.
jedyny komplement jaki słyszysz to chyba ten ze dobrze ssiesz .


jak powinnam przedstawić się Jego rodzicom, by zrozumieli jaka na prawdę jestem ? co powinnam o sobie powiedzieć ? czy powinnam nadpomnieć im , że straszna ze mnie egoistka ? że jestem uparta, i lubię się kłócić ? że w tym roku planuję zdać maturę i egzamin zawodowy ? że lubię czerwień, ale tylko na paznokciach ? że nienawidzę pizzy z kurczakiem ? że jestem za bardzo nerwowa ? że połowę swojego serca oddałam tym kartkom, które zapisuję codziennie wieczorem ? że mam dziwne nawyki ? że nie wiem co będę robić po studiach ? że chcę mieszkać w tym, jednym wymarzonym mieście ? że lubię pić wódkę bez popity ? że kręcą mnie skurwiele ? że jestem strasznie wredna ? czy może , że kocham ich syna ponad wszystko, a On ma na to wyjebane?

...

kolorystyka zmieniona specjalnie dla Tomci .
mam nadzieje że już nie jest tak oczojebnie . ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz