piątek, 1 czerwca 2012

44 .

Siemanko.

3.06. - 10.06.2012 

Znów wyruszamy w kolejną podróż. Tym razem Włochy.

Póki co. Staram się mieć wyjebane. Chociaż nocą, wszystko wraca. Ale spokojnie, zapomnę. Dajcie mi dzień, miesiąc, rok, ewentualnie całe życie. 

' Współczesna dziewica. Może uprawiać oral, anal, petting, ale dalej będzie z dumą o sobie mówić, że jest nieskalaną dziewicą, czekając na swój pierwszy raz, wyjątkowy raz '

Haha. Nasza godzinna debata na ten temat. uwielbiam Nas.<33


Nie wiem czy zdążę dodać jakąś notkę przed wyjazdem, więc teraz się już z Wami żegnam. Trzymcie się mordeczki, dbajcie mi tu o
bloga - odwiedzajcie go.

Jak wrócę, zrobimy melanż.



' niezdecydowany '. Tak Cię zapisałam w telefonie. I dopóki się nie określisz - nie zmienię !

Kliknij na moje serce i zapisz jako swoje. ♥

Nie będę dziewczynką do której zawsze możesz wrócić. nie będę jebanym planem B. jakimś kurwa, wyjściem awaryjnym. o nie.

Niby już się przyzwyczaiłam do tych ciągłych rozczarowań, a za każdym razem boli tak samo .

Nie warto, ale i tak spróbuję.

W życiu chodzi o to, aby po upadku podnieść dupę i iść dalej.

Moje serce już nie wariuje na Twój widok.

Trochę za często mnie zawodzisz, nie sądzisz?

Najłatwiej było skreślić człowieka od razu, prawda?

- Chcesz znać prawdę? - spytała, nie czekając na odpowiedź. - Usiłuję jakoś przetrwać dzień, zachowując dość siły, by stawić czoło następnemu.

Zacznij iść, a droga sama się znajdzie.

Krytyka jest jak sperma - nie każdemu smakuje i nie każdy potrafi ją połknąć z uśmiechem na twarzy.

Czekałabym gdybym miała pewność , że mam na co.

Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go. I nieważne czy to był kochanek, przyjaciel czy chomik!

Znowu z alkoholem jedność, zapić ból to ostateczność.

Skutkiem prawdziwego szczęścia nie jest uśmiech na ustach, lecz radość w oczach.

Może kiedyś nauczę się przechodzić obok Ciebie obojętnie.

A kiedy powiem Ci 'odejdź', tak naprawdę nie chcę żebyś szedł, chcę żebyś przytulił i szepnął ' nigdy nie odejdę kochanie'

Nieważne ile masz wad i tak chcę Ciebie.

Podoba mi się Twoje nazwisko. Mogę je mieć?

Każde szczęście ma swoją datę ważności.

Dziękuję, że pokazałeś mi, że miłość nie jest dla mnie.

Nie pozwolę więcej robić z serca tarczy do lotek.

Chcę Ciebie. Oryginał to oryginał. Masz być Ty. Ty albo nikt.

Przez jednego skurwiela skreślasz innych.

I znów błądzę myślami tam, gdzie dawno nie powinnam być.

To że sie do Ciebie nie odzywam, nie oznacza, że o Tobie nie myślę.

Bóg tak chciał. Chciał zobaczyć jak sobie z tym poradzisz. A to już nie Jego problem, że sobie nie radzisz.

Kiedyś byłam szczęśliwa, nie długo - przez chwilę. Bo szczęście nie było ze mną szczęśliwe.

Jesteśmy silniejsze. Potrafimy znieść ich błędy. Oni naszych nie.

Nie jest spoko, mimo wszystko.

Moje plecy to nie poczta głosowa. Jeśli masz mi coś do powiedzenia, to powiedz mi to prosto w twarz.

MÓZG. Obco brzmi, nie?

Na zewnątrz 'wypierdalaj' w duszy 'nie słuchaj mnie kurwa'.

6 komentarzy:

  1. cudowny wpis. jak zawsze. + kradnę. ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, świetne, świetne ! ♥

    Zuua.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne. :D Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super opisy. :D Strasznie mi się podobają, a nie które określają moje uczucia. :**
    //ELEMENDID.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie, będę wpadać częściej, więc czekam na nowe notki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne wpisy, kilka skopiowałam ;-))

    OdpowiedzUsuń